Ciasto czekoladowe z nadzieniem czekoladowym i polewą czekoladową
Źródło przepisu: http://mojewypieki.blox.pl/ (lekko zmodyfikowany)
Składniki na ciasto:
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru pudru
- 3/4 szklanki kakao
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 szklanka maślanki lub kefiru
- 1/2 szklanki oleju
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 szklanka świeżo zaparzonej gorącej kawy (rozpuszczalnej)
Do dużego naczynia przesiać mąkę, cukier, kakao, sodę, proszek, sól i wszystko wymieszać łyżką.
Do większej miski wlać maślankę, olej, jajka, wanilię. Wymieszać mikserem na wolnych obrotach tylko do wymieszania składników. Dodać suche składniki i zmiksować, krótko. Powoli dodawać gorącą kawę, mieszając.
Gotową masę podzielić pomiędzy dwie tortownice o średnicy 23 cm(albo upiec ciasto w jednej tortownicy, a później, po wystudzeniu ciasta, przeciąć je), wyłożone papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180ºC przez około 35 - 40 minut, do tzw. suchego patyczka.
Krem czekoladowy:
- 115 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka kakao
- 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (granulki)
- 2,5 łyżki wody
- 1/2 łyżki rumu lub wódki
- 1 duże jajko
- szczypta soli
- 1/2 szklanki śmietany kremówki
- 1 łyżka cukru
W garnuszku wymieszać połamaną czekoladę, kakao, kawę, wodę, rum; rozpuścić w kąpieli wodnej.
Białka oddzielić od żółtek. Żółtka zmiksować z połową cukru do białości. Powoli wlewać roztopioną czekoladę (może być ciepła) i miksować tylko do połączenia się składników.
W drugim naczyniu ubić białka, dodając pod koniec resztę cukru. Białka dodawać powoli do masy czekoladowej, delikatnie mieszając, do połączenia.
Kremówkę ubić na sztywno. Dodać do niej masę czekoladową, delikatnie wymieszać, by nie było białych smug. Odstawić do lodówki do lekkiego stężenia.
Polewa czekoladowa:
- 140 g mlecznej czekolady
- 110 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (granulek)
- 160 g śmietany kremówki
Kremówkę podgrzać w niedużym garnuszku, do wrzenia. Dodać połamane czekolady i kawę, mieszać do roztopienia na minimalnej mocy palnika.
Wystudzone ciasto przełożyć kremem, pokryć polewą czekoladową, po czym schłodzić w lodówce. Potem pozostaje już tylko konsumpcja.
Smacznego!
Przy okazji rada:
Jeżeli nie mamy długiego i ostrego noża, ciasto łatwo przeciąć jest przy pomocy nitki dentystycznej, jeżeli chcemy ciasto przełożyć raz, umieszczamy nitkę w połowie wysokości upieczonego ciasta na całym jego obwodzie i zaczynamy ciągnąć nitkę za końce, pilnując by pozostała na wcześniej określonej wysokości. Jak już zaczniemy przecinać, dalej pójdzie z górki.
jadłam! pychota :D
OdpowiedzUsuńNawet jadłaś dokładnie to, które jest na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńJa też jestem wielką fanką tego tortu. Na tyle, że właśnie jego postanowiłam upiec sobie na ostatnie urodziny, i chociaż jadłam go nie pierwszy raz, zdziwiłam się znowu, jaki jest pyszny. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak widzę ciasto prezentuje się dość zacnie i pewnie tak również smakuje. Ja jestem zdania, że jeśli spróbujecie babeczek czekoladowych z cukierkami z mieszanki wedlowskiej https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/muffinki-czekoladowe-z-cukierkami-z-mieszanki-wedlowskiej/ to z pewnością wrócą wam wspomnienia z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń