Moja mama na każdą większą okazję kupowała do domu ciasto, które jest połączeniem sernika i makowca. Zawsze chciałam takie ciasto upiec i ostatnio postanowiłam zaryzykować. Wyszło naprawdę dobrze - nie jest za słodkie, a mak dobrze wkomponował się w całość.
Marmurek serowo-makowy
- 250 g masła
- 190 g cukru + 4 łyżki
- 250 g mąki
- 5 jajek
- 750 g mielonego twarogu
- 4 łyżki mleka
- 250 g mascarpone
- 2 łyżki soku z cytryny
- 6 łyżek kaszy manny
- 250 g gotowej masy makowej + 1 łyżeczka
- 4 gałązki melisy
- 1 łyżka grubego cukru do posypania
Z połowy masła (pokrojonego w kostki), 70 g cukru, mąki i 1 jajka zagnieść ciasto. Uformować kulę, włożyć na 30 minut do lodówki.
Resztę masła utrzeć z 120 g cukru. Następnie, cały czas ucierając, po kolei dodawać żółtka, mascarpone i twaróg. Na koniec dodać kaszę mannę, mleko i sok z cytryny. Dobrze wymieszać mikserem(ok 5 minut). Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać łyżką do masy serowej. Tak przygotowaną masę podzielić na dwie części. Do jednej dodać mak.
Formę(może być prostokątna, może być tortownica) wyłożyć papierem do pieczenia. Spód i brzegi do 1/3 wysokości wylepić schłodzonym kruchym ciastem, ponakłuwać widelcem. Na kruche ciasto kolejno nakładać duże porcje masy serowej i masy makowej. Pod koniec można obie masy lekko wymieszać widelcem, żeby powstał marmurkowy wzorek.
Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego wcześniej do 175°C i piec przez 50-60 minut, aż wierzch delikatnie się zarumieni. Po upieczeniu pozostawić na 15 minut w piekarniku z lekko uchylonymi drzwiczkami. Ciasto po upieczeniu będzie jeszcze delikatnie płynne, należy je pozostawić do całkowitego ostygnięcia - wtedy stężeje.
Ciasto można ozdobić karmelem - 4 łyżki cukru stopić na jasny karmel, wymieszać z 1 łyżeczką masy makowej. Karmel cienko rozsmarować na pergaminie i odłożyć do wystudzenia. Kiedy będzie dostatecznie twardy, usunąć papier, karmel połamać na kawałeczki i powtykać je w wystudzone ciasto. Posypać grubym cukrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz