Pierniczki miękkie

Podaję przepis na miękkie pierniczki. Od razu powiem, że nie trzeba się przerażać tym, że ziemniaków jest tak mało, bo dojdzie do nich później mąka i w rezultacie ciasta wyjdzie dużo. Ja od razu zrobiłam podwójną ilość i wyszło mi chyba 6 blach ciasteczek. Jeżeli będziecie dekorować pierniczki lukrem albo czekoladą, spokojnie możecie dać mniej cukru niż podałam w przepisie. Jego ilość jest i tak mała, ale jeżeli dojdzie do tego słodka masa, to może być już za dużo. Ja dekorowałam kolorowymi lukrami, rozpuszczoną czekoladą i zwykłym lukrem i to ozdabiałam różnymi posypkami. :)

Pierniczki miękkie

- 250 g ziemniaków
- 250 g płynnego miodu
- 100 g cukru
- 125 g masła
- 450 g mąki
- 1 czubata łyżka przyprawy do piernika
- 1 płaska łyżka gałki muszkatołowej
- 0,5 łyżki cynamonu
- 2,5 czubatej łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody
- 1 jajko

Ziemniaki obrać i ugotować bez soli na bardzo miękko. Po ugotowaniu odcedzić i jeszcze ciepłe bardzo dokładnie rozgnieść.
Miód wlać do garnka i podgrzać go na średnim ogniu ciągle mieszając. Gdy miód się już podgrzeje, dosypać cukier, ciągle mieszać, uważając, żeby się nie skarmelizował aż do prawie całkowitego rozpuszczenia. Wtedy dodać masło, mieszać aż do połączenia składników. Zdjąć z ognia, dodać ziemniaki i dokładnie zmiksować. Przestudzić.
Do drugiej, dużej miski wsypać mąkę, wszystkie przyprawy, kakao i sodę. Wymieszać i wbić jajko. Do tego wlać przestudzoną płynną masę. Dokładnie zagnieść. Po wyrobieniu ciasto jest zwarte, nie klejące, łatwo odchodzi od rąk. Jeżeli byłoby zbyt klejące, należy dosypać trochę mąki (najlepiej posypać sobie nią ręce i zacząć pocierać, żeby łatwiej było pozbyć się z nich ciasta).
Tak uzyskane ciasto rozwałkować na grubość około 5 mm, wykrawać z niego ciasteczka i kłaść je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 160°C przez 10-15 minut (pierniczki krócej pieczone są bardziej miękkie, dłużej natomiast mają bardziej chrupiącą skórkę). Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i ostudzić. Wtedy można przystąpić do dekorowania.

Smacznego!